Terenowy spontan part 2
Czwartek, 14 października 2010
· Komentarze(0)
Kategoria 35-50km, Poznawanie nowych okolic, Szosa, Teren
Dziś znów teren.
Tym razem w kierunku na Park Leśny, potem Makoszowy, Wymysłów, jakimiś tam terenami ( nawet ciekawe ) w strone Wolności i potem przez Zaborze na hałde do Biskupic i powrót Bytomską do centrum i do dom.
Nieuniknione stało się faktem.
Tylnia przerzutka LX'a, która służyła mi prawie 7 lat bez jakichkolwiek problemów, z powodu luzów na wózku i na sprężynie, sama zaczyna przerzucać biegi.
Trzeba zatem kupić coś nowego, może coś eXTRa:D
Nie za ciepło dziś..
Pozdjazd i zjazd ( hałda makoszowska ):

I zjazd ścieżynką:

Pomieszanie z poplątaniem i jestem za A4-ką:P

Los tuneeelikooooos:

Pogoda straszna, prawie jak w Anglii:

Jakiś tam kościółek z zieloną "czapeczką" widziany z hałdy:

"A więc żegnaj mi kochana ma, z chwilę wypłyniemy w długi rejs
ile miesięcy Cię nie będę widział nie wiem sam, lecz pamiętać zawsze będę Cię"
Tym razem w kierunku na Park Leśny, potem Makoszowy, Wymysłów, jakimiś tam terenami ( nawet ciekawe ) w strone Wolności i potem przez Zaborze na hałde do Biskupic i powrót Bytomską do centrum i do dom.
Nieuniknione stało się faktem.
Tylnia przerzutka LX'a, która służyła mi prawie 7 lat bez jakichkolwiek problemów, z powodu luzów na wózku i na sprężynie, sama zaczyna przerzucać biegi.
Trzeba zatem kupić coś nowego, może coś eXTRa:D
Nie za ciepło dziś..
Pozdjazd i zjazd ( hałda makoszowska ):

Hauuuuuuuuuda© MonK
I zjazd ścieżynką:

Zjeździk© MonK
Pomieszanie z poplątaniem i jestem za A4-ką:P

Ścieżynka w pobliżu A4-ki© MonK
Los tuneeelikooooos:

Tunelik 2© MonK
Pogoda straszna, prawie jak w Anglii:

Biskupic city© MonK
Jakiś tam kościółek z zieloną "czapeczką" widziany z hałdy:

Biskupic city© MonK
"A więc żegnaj mi kochana ma, z chwilę wypłyniemy w długi rejs
ile miesięcy Cię nie będę widział nie wiem sam, lecz pamiętać zawsze będę Cię"

Przerzutek© MonK