Wpisy archiwalne w kategorii

100-125km

Dystans całkowity:1396.42 km (w terenie 35.00 km; 2.51%)
Czas w ruchu:84:59
Średnia prędkość:16.43 km/h
Maksymalna prędkość:62.50 km/h
Suma podjazdów:5318 m
Liczba aktywności:13
Średnio na aktywność:107.42 km i 6h 32m
Więcej statystyk

Rowerowo-deszczowo.

Piątek, 27 sierpnia 2010 · Komentarze(0)
Kategoria 100-125km, Szosa, Trening
Dzisiaj standardową "trasą knurowską" 3 kółeczka, potem troche po mieście, rozeznać się w cenie nowego łańcucha w rowerowym i do domu. Pogoda dosłownie pod psem ( deszczyk, czasami nawet dość mocny). Na szczęście przestało padać, ale pogoda dalej blee.
Czas w końcu wypucować rowerek:D

Niedzielna masakra:]

Niedziela, 22 sierpnia 2010 · Komentarze(0)
Trasa: Zabrze-Gliwice-Pyskowice-Toszek-Strzelce Opolskie ( droga nr. 94 )
Powrót drogą nr. 88 ze Strzelców Opolskich ( A4-ka:/ ) - nie chciało mi się wracać tą samą trasą, a nie moja wina, że nie oznakowali iż droga nr. 88 przez pewien odcinek prowadzi przez autostrade, toteż jechałem sobie poboczem :D. Potem zjazd na Pławniowice, chwila przerwy i do domku przez Taciszów-Kleszczów-Gliwice.

Do Strzelców Opolskich średnia 31.03km/h na odcinku 48km - chyba moja najlepsza, a niezbyt się starałem.
Najgorszy odcinek ze Strzelców Opolskich do Pławniowic. Na płaskim prędkość między 20-25km/h bo wiatr za bardzo dawał o sobie znać. Przede wszsytkim w mordewind, ale jak powiało z boku to znosiło na środek drogi, eh.

Łiiii trelemorele.

Środa, 11 sierpnia 2010 · Komentarze(0)
Dzisiaj z rana musiałem zawieźć autko do warsztatu celem wymiany przedniego zawieszenia, więc rower do auta i w drogę. Jako, iż było to na ul. Daszyńskiego w Gliwicach, to do domku już na rowerze na śniadanie.
Potem ( ostatnio stała trasa ): Zabrze ( hałda )- przez sośnice do Gliwic, myknięcie obok palmiarni i cigaret pauza pod radiostacją gliwicką, powró przez Szałsze terenem. Takich "pętelek" było dzisiaj sztuk dwie.
Jak zaczęło się ściemniaćto jeszcze na fajka za bravo i do dom.
Pedałowanie bez napinania się, "na lajcie" jak to się mówi.

Good day.

Szosowkowo.

Czwartek, 5 sierpnia 2010 · Komentarze(0)
Kategoria 100-125km, Szosa, Trening
Po wstępnym wymierzeniu i naniesieniu poziomu na ściany oraz linii na konstrukcje na suficie trzeba było wyjść na rower.

Standardowa szosowa trasa x2: Zabrze-Przyszowice-Gierałtowice-Knurów-Gliwice-Zabrze.
Potem łobiados i trasa x2 do Glajwic przez Sośnice na kraka i powrót Chorzowską/Wolności do domku.

Kolejny udany dzień.

Tour de Pologne 3 etap i "wmordewind day"

Wtorek, 3 sierpnia 2010 · Komentarze(0)
Na początek dnia standardowe kółeczko: Zabrze-Przyszowice-Gierałtowice-Knurów-Gliwice-Zabrze.
Do Knurowa oczywiście ( bo jakby inaczej ) cały czas pod wiatr ( ~29km/h ), od wyjazdu z Knurowa, aż do domku ładnie wiaterek w plecki, więc i prędkość wzrosła:].

Następnie po godzince przerwy do Katowic trasą "uczelnianą", cigaret pauza pod GWSH i już pod Spodek ( chodnikami niestety i potem ul. Francuską ).
Chwilę pokrążyłem przed "sceną" główną i zająłem dość dobre moim zdaniem miejsce przy wjeździe na rondo od strony Chorzowa.
Chwilę później chłopaki już cisnęli na pierwsze kółko ( w sumie 7 kółek po prawie 12km ).

Porozmawiałem z miłym mieszkańcem Chorzowa Batorego ( pozdrawiam serdecznie ), pooglądaliśmy wspólnie jak peleton z okrążenia na okrążenie dogania ucieczkę i zebrałem się do dommu, standardową trasa przez Chorzów i Rudę Śląską.

Moja miejscówka ( z ucieczką w tle ):
Tour de Pologne, 3 etap, Katowice Spodek © MonK


Spodeczkowo:
TdP 3 etap, Katowice, Spodek © MonK


Ucieczka:
TdP 3 etap, Katowice, Spodek © MonK


Peletoni, część pierwsza:
TdP 3 etap, Katowice, Spodek © MonK


Peletoni, część druga:
TdP 3 etap, Katowice Spodek © MonK


HTC Columbia Team:
TdP 3 etap, Katowice Spodek © MonK


Saxo Bank Car:
TdP 3 etap, Katowice Spodek © MonK

Standardowo.

Czwartek, 10 czerwca 2010 · Komentarze(0)
Ostatnio stała trasa: Zabrze-Przyszowice-Gierałtowice-Knurów-Gliwice-Zabrze.
2 kółka po 35km, w między czasie zostałem wyciągnięty do Chudowa, oczywiście na rowerku - z mojej inicjatywy.
I tak oto kolejna setka do kolekcji.

Rowerem do Berlina.

Piątek, 8 lipca 2005 · Komentarze(0)
Trasa: Zabrz-Gliwice-Krapkowice-Wrocław-Lubin-Nowa Sól-Zielona Góra-Frankfurt nad Odrą-Muncheberg-Belin. ( dokładnej trasy niestety nie pamiętam )

5 dni - ponad 560km

Wyruszyła nas 5-ka, dotarła 4-ka:P ( kumpel musiał wracać do pracy:/ )

Piękna wyprawa.

Rowerem do Berlina.

Czwartek, 7 lipca 2005 · Komentarze(0)
Trasa: Zabrz-Gliwice-Krapkowice-Wrocław-Lubin-Nowa Sól-Zielona Góra-Frankfurt nad Odrą-Muncheberg-Belin. ( dokładnej trasy niestety nie pamiętam )

5 dni - ponad 560km

Wyruszyła nas 5-ka, dotarła 4-ka:P ( kumpel musiał wracać do pracy:/ )

Piękna wyprawa.

Rowerem do Berlina.

Wtorek, 5 lipca 2005 · Komentarze(0)
Trasa: Zabrz-Gliwice-Krapkowice-Wrocław-Lubin-Nowa Sól-Zielona Góra-Frankfurt nad Odrą-Muncheberg-Berlin. ( dokładnej trasy niestety nie pamiętam )

5 dni - ponad 560km

Wyruszyła nas 5-ka, dotarła 4-ka:P ( kumpel musiał wracać do pracy:/ )

Piękna wyprawa.

Rowerem do Pragi

Piątek, 16 lipca 2004 · Komentarze(0)
Trasa: Zabrze-Gliwice-Rybnik-Wodzisław Śląski-Chałupki-Ostrava-Olomouc-Pardubice-Kolin-Praha. ( dokładnej trasy niestety nie pamiętam )

5 dni - ponad 500km

Wyruszyła nas 4-ka, dotarła 4-ka:)

Piękna wyprawa.