Wpisy archiwalne w kategorii

Test

Dystans całkowity:189.18 km (w terenie 79.84 km; 42.20%)
Czas w ruchu:07:39
Średnia prędkość:21.26 km/h
Maksymalna prędkość:55.84 km/h
Suma podjazdów:362 m
Liczba aktywności:8
Średnio na aktywność:23.65 km i 1h 31m
Więcej statystyk

Śnieżna masakra part 3 + testy

Czwartek, 2 grudnia 2010 · Komentarze(4)
Kategoria 0-35km, Szosa, Teren, Test
Dzisiaj przyszedł czas na przetestowanie wczoraj zakolcowanych opon.
Wyjście z domu około 11.15.
Bałem się trochę, że złapie na asfalcie pane, ale nic z tych rzeczy ( przynajmniej na razie :] )
Generalnie omijałem szerokim łukiem wszystkie drogi - tam gdzie był w miarę dostępny chodnik to nim jechałem, aczkolwiek na chodnikach to prawie jak w terenie z taką różnica, że czasami jest wydeptane, tak więc dzisiaj kilometry przejechane po chodnikach zaliczam jako kilometry terenowe, bo łatwo wcale nie było..
Dzisiaj przy okazji chciałem też przetestować wczoraj odebrane z poczty zimowe ciuszki, czyli spodnie, mycke pod kask ( niestety nie windstopper.. ), koszulke termoaktywną z długim rękawem i ochraniacze na buty.
Wszystkie ciuchy zdały egzamin na 5, z wyjątkiem ochraniaczy. Mianowicie, te które ja kupiłem mają z przodu taką jakby wstawke z mocjeniszego materiału, który przy brnięciu w śniegu i walnięciu w spd'ka się rozcięła:/, cóż trzeba bardziej uważać.
Co do opon, to na początku chciałem je trochę wyczuć. Tylnia bez problemu "gryzła" śnieg, lód oraz asfalt, ale z przednią pojawił się kłopot w postaci za małej ilości kolców, do tego w złych miejcach, czego skutniem była pierwsza w obecnym zimowym sezonie gleba na ulicy, na szczęście aut w pobliżu nie było ( przednie koło się uślizgneło na zalegającym pod śniegiem lodzie.. ). Pozbierałem się i dalej w drogę.
Pojechałem w stronę Rudy Ślaskiej i potem wbitka w teren celem dojechania do Legnickiej. Tam biaaaało i oczywiście droga nie przetarta:]. Krótki postój na podwójnych stawach i wbitka na Legnicką, potem Janek, Roosevelt'a, Piłsudkiego i Wolności w kierunku na Bravo. Następnie krótki przejazd asfaltem w stone Lasu Maciejowskiego i wbitka w teren. Spotkałem kumpele na koniu, takim żywym ihaaa ihaa ihaaahaa:]
Chwila pogawędki i dalej w drogę.
Las niby nieprzejezdny, ale droga ubita przez maszynki od ścinki drzew.
Jedna kłoda im została na drodze, bo się chyba maszynka spierniczyła:P
Bryk na łosiedle na herbate i potem już do rowerowego celem zakupienia łyżek do opon ( dzisiaj ostatnia sztuka mi się złamała :/ ), potem jeszcze po chlebos sztuk 3 i do domku.

Goooood day! :D

Przecieranie drogi:
Ponowne przecieranie drogi:] © MonK


Zostawiłem coś po sobie:]
Śladzik na przecieranej dróżce © MonK


Postój w tuneliku:
Cigaret pauza w tuneliku, i oklupywanie śniegu © MonK


Ktoś przewidział, że aż tyle śniegu nasypie chyba:
"..a napis na ścianie głosił: koniec świata się rozpoczął.." © MonK


Zamarznięte podwóje stawy:
Zamarznięte podwójne stawy © MonK


Zdjęcie porównawcze, zrobione 9-go listopada, czyli nawet nie miesiąc temu:
Dwustronne stawy © MonK


I druga strona podwójnych stawów:
Podwójne stawy z drugiej strony, troszku zasypane śniegiem © MonK


Droga między stawami:
Droga pomiędzy podwójnymi stawami © MonK


Postój, celem zapięcia się przez krótki zjazdem.
Przez zjazdem w strone maciejowa trzeba było się pozapinać © MonK


Las Maciejowski, mimo że zasypany to przejezdny, z wyjątkiem tegoż miejsca:
Las Maciejowski, zasypane, ale przejezdny © MonK


Drzewka:
Drzeeeewka w lesie na maciejowie © MonK


Się zesrało i popsuło:P
Drzewo-wyrzynarka się popsuła © MonK


Napędzikowi dzisiaj się konkretnie oberwało:
Zimowy napędzik dawał rade © MonK


I na koniec, ta dzięki której dzisiaj była tylko jedna gleba:D
Zakolcowana opona zrobiła swoje ( niestety tylko tylna :P ) © MonK

Testowo, terenowo, biznesowo.

Piątek, 22 października 2010 · Komentarze(0)
Kategoria 0-35km, Szosa, Teren, Test
Ostatnio pisałem, że tylnia przerzutka LX'a padła, więc kupiłem coś nowego i nie jest to nic eXTRa, tylko wręcz przeciwnie. Zakupiłem Kupę X9, no i manetkęe ( nie było innego wyjścia :P ), również Kupę X9.
Dzisiaj zamontowane, wyregulowane więc trzeba było sprawdzić jak to cudo funkcjonuje.

Pierwsze wrażenia? Shitmano się chowa:D
Sram X9 działa mega zajebiście, biegi wchodzą jak i schodzą wyśmienicie, praktycznie nie słychać pracy przerzutki co mnie bardzo cieszy:]
Zarówno na szosie, jak i w terenie zmiany biegów nie odbywały się po prostu cudnie.
Jedynym minusem jakim myślałem, że będzie mieć manetka, to troszkę inny system zmian, a dokładnie zrzucania biegów.
W starej manetce LX'a biegi zrzucało się naciskając palcem wskazujacym na dźwigienkę i było to chyba najlepsze rozwiązanie dla użytkownika. W Kupie wymyślono, iż zmiana biegów ( zrzucanie na niższe ) odbywać się będzie za pomocą dźwigienki, działającej dokłądnie tak samo jak dźwigienka, która wrzuca biegi w górę, a mianowicie również trzeba ją "machnąć" kciukiem do góry.
W praktyce okazało się jednak, że to wcale nie jest minus, ale też nie jest to plus tej manetki. Osobiście wolałbym, żeby działała identycznie jak manetka LX'a, ale ni dy rydy:P Kwestia przyzwyczajenia i tyle.

Najpierw z domku w strone Parku Leśnego, celem przetestowania nowości technologicznych. Przebitka przez tory i w strone hauuuuudy. Tam podjazdy i zjazdy, czyli wcześniej wspomniane testowanie. Wiało dzisiaj niemiłosiernie, a na szczycie hałdy, prawie mnie zwiało ( wiatr około 36-40km/h ).
Potem przebitka na Legnicką, następnie Makoszowska i dojazd do 3-go Maja, wcześniej robiąc kółeczko dookoła stawu obok Janka - przyjemna miejscówka, szkoda tylko, że obok drogi:P.
Potem do Parku Świerczewskiego ( tam okazało się, że "leśni robotnicy" ) szykują się chyba do zrobienia chodznika w lesie, albo drogi rowerowej, sam nie wiem. Ale dziwnie w każdym razie wygląda krawężnik pośrodku lasu:P.
Następnie przez działki na Wolności, podskoczenie na pocztę, do urzędy skarbowego i do domku.


Nowy przerzutek i manetek:
Przerzutek i manetek © MonK


Stawik:
Stawik makoszowski © MonK


Terenik:
Podjeżdzik © MonK


Stawik, ujęcie 2:
Stawik makoszowski 2 © MonK


Widocek heeeeej:
Widocek © MonK


Kamyczek ze złotkiem?:D :
Kamol © MonK


Zonk:
Back to the future? © MonK


Przyjemna ścieżynka:
Leśny dróżek © MonK


Staw obok Janka:
Stawik "Jankowski" © MonK


Wspomniany wcześniej krawężnik:

Chodniczek? © MonK


Good day.

Wieczorny teścik nowych brylek.

Poniedziałek, 11 października 2010 · Komentarze(0)
Kategoria 0-35km, Szosa, Test
W sobote przyszły nowe brylki i musiałem sprawdzić, czy naprawdę są nieparujące.
Jak na razie na te niecałe 15km, nic nie zaparowało, a widoczność doskonała. Wydaje mi się, że nawet trochę korygują:P
Zimno, całe 6 stopni jak nie mniej, a przy jeździe jeszcze zimniej. Windstopper się spisuje po raz kolejny:]

nowe brylki © MonK

Krótki szpil testowy.

Piątek, 10 września 2010 · Komentarze(0)
Kategoria Test, Szosa, 0-35km
Po 3 dniach oczekiwań, w końcu doatrł do mnie nowy łańcuszek (xtr dura ace).
Więc założenie i krótka jazda testowa po mieście.
To, że łańcuszek będzie skakał to oczywiste, ale nigdy aż tak nie przeskakiwał:/
Po drugim zmniejszeniu ilości ogniw dalej gnojek skakał niemiłosiernie.
Trzeba będzie więcej pojeździć z tym, że pogoda raczej nieodpowiednia. Bleee.

Sklep.

Środa, 8 września 2010 · Komentarze(0)
Kategoria 0-35km, Test
Do rowerowego, celem dokręcenia kasety, bo się świnia poluzowała.
Przy okazji kupienia adapterka i tarczy Avid'a G3 na tył, żeby już nie "jebało po uszach od brzasku" :].
Montaż pod domitem i jazda testowa po mini skejcie i do dom.

P.S. Sprzedam tarcze Avid 185mm G2CS, używana :]

Błotnisto i asfaltowo.

Niedziela, 1 sierpnia 2010 · Komentarze(0)
Dzisiaj przyszła pora na konkretne sprawdzenie nowych hebli.
Cel? Jakiś teren-->hałda, a następnie przez Gliwice do Szałszy, gdzie dojazd do Zabrza przez las okazał się dosłownie kąpielą w błocie:D.
Potem do domku na łobiada i wieczorne kółeczko na kraka ( cigaret pauza ) i przez Chorzowską/Wolności do domku.
Udany dzień. Hample jak najbardziej się spisały, aczkolwiek dalej nie dotarły się i wydają z siebie niekoniecznie miłe dla ucha odgłosy. Do tego doszło bardzo wkur.....ce tykanie w lewym pedale, o ile się nie myle.

Na hałdzie:
na hałdzie © MonK


Przed Szałszą ( route 78 ):
Szosowo © MonK


Rozpierd... w okolicach Szałszy ( lewa strona ):
Rozpierducha © MonK


Rozpierd... w okolicach Szałszy ( prawa strona ):
Szałsza © MonK

Docieranie tylniej tarczy

Piątek, 30 lipca 2010 · Komentarze(0)
Kategoria 0-35km, Serwis, Szosa, Teren, Test
Pogoda znów bleee, więc poczekałem do wieczora, i cały łoświetlony wyjechałem na chwilę podocierać tylnie klocki i tarcze. Przedni heble jest w serwisie ( małe zapowietrzenie ), ponieważ jeszcze nie zrobiłem sobie zestawu do odpowietrzania. Zestaw będzie gotowy na dniach.

Test nowych hebli i kół.

Czwartek, 29 lipca 2010 · Komentarze(3)
Kategoria 0-35km, Szosa, Teren, Test
Nowy nabytek to tak jak widać:
- heble Avid Juicy 7;
- piasty Novatec NT-D041SB;
- obręcze Mavic XM 117;

Dla mnie to dość spora zmiana zważając na fakt, iż od kiedy jeżdże na rowerze zawsze używałem V-break'ów ( wychodziłem z założenia, że nie potrzebuje tarczówek, ponieważ ważą więcej, nie są aż tak proste w obsłudze jak V-ki, no i przede wszystkim jak mi się hamulec zapowietrzy na dłuższej trasie to nie będzie ciekawie:P ).
Zostało to zweryfikowane po raz enty, a w związku z tym, że nadarzyła się okazja kupna soków numero ziben od znajomego po niewielkim przebiegu, postanowiłem "zaryzykować" :]

Wczoraj pierwsza przejażdża po montażu, pierwsze wrażenia.
Tylni hampel trochę daje o sobie znać różnymi odgłosami, ale to pewnie sprawa dotarcia zarówno tarcz jak i samych klocków.
Jeżeli chodzi o przedni to trochę był zapowietrzony i dzisiaj został oddany kumplom do warsztatu, celem sprawdzenia, o co biega.
Generalnie siła hamowania nieporównywalna z V-kami.

Obręczami byłem bardzo pozytywnie zaskoczony ( kupiłem je za 69zł/sztuka ) i nie sądziłem, że aż tak dobrze tłumią nierówności:D. Jak na moje oko wydają się dość sztywne, podczas wczorajszego kręcenia byłem naprawdę mile nimi zaskoczony:)

Kierowniczka z nowymi klamkami:
Nowe heble na kierowniczce © MonK


Nowe kółko ( niestety bez idealnej ostrości ):
Nowe heble i koła:] © MonK


Tylni hebel ( konkurs: znajdź konika :] ):
Nowe heble i koła:] © MonK


Polska myśl techniczna:
Polska myśl techniczna © MonK