Po mieście
Piątek, 24 września 2010
· Komentarze(0)
Remoncik trwa, i czasu na rower konkretnie brak ( się rymuje:P ), do tego pogoda brzyyydkaaaa.
Kręcenie po mieście tam i uwdzie, nic ciekawego.
Łańcuszek już nie przeskakuje - kaseta się "wyjechała" i zawitała nowa: sram pg-970, zobaczymy co to "cudo" potrafi, ponoć bardziej wytrzymałe niż shimano'wski xt-ek. Zobaczmy:]
Kręcenie po mieście tam i uwdzie, nic ciekawego.
Łańcuszek już nie przeskakuje - kaseta się "wyjechała" i zawitała nowa: sram pg-970, zobaczymy co to "cudo" potrafi, ponoć bardziej wytrzymałe niż shimano'wski xt-ek. Zobaczmy:]