"Odrabianie" niedzieli.

Poniedziałek, 16 sierpnia 2010 · Komentarze(0)
Jako, iż wczoraj pojechali my do Ostravy ( niestety nie na rowerach, bo po pierwsze primo: niektórzy nie mają bike'a, po drugie primo: a inni by nie dojechali ), dzisiaj trzeba było pokręcić troszkę więcej niż zwykle.
I tak oto trasa: Zabrze-Przyszowice-Gierałtowice-Knurów-Gliwice-Zabrze x3
I potem jeszcze trasa: Zabrze (hałda)- przez sośnice do Gliwic- palmiarnia- radiostacja gliwicka- Szałsza ( las zalany przez wczorajsze opady )- Zabrze.
Jechało się dość dobrze po pierwszym dniu ( być może ostatnim ) odpoczynku w sierpniu.
Do domy zdążyłem idealnie przed burzą, która właśnie się na dobre rozkręciła :]

Na dzień dzisiejszy najdłuższy dystans tego roku. Będzie jeszcze kilka dłuższych:D

Gooood day.

Komentarze (0)

Nie ma jeszcze komentarzy.
Komentować mogą tylko zalogowani. Zaloguj się · Zarejestruj się!