Błotnisto i asfaltowo.
Niedziela, 1 sierpnia 2010
· Komentarze(0)
Kategoria 50-75km, Szosa/teren, Test, Trening
Dzisiaj przyszła pora na konkretne sprawdzenie nowych hebli.
Cel? Jakiś teren-->hałda, a następnie przez Gliwice do Szałszy, gdzie dojazd do Zabrza przez las okazał się dosłownie kąpielą w błocie:D.
Potem do domku na łobiada i wieczorne kółeczko na kraka ( cigaret pauza ) i przez Chorzowską/Wolności do domku.
Udany dzień. Hample jak najbardziej się spisały, aczkolwiek dalej nie dotarły się i wydają z siebie niekoniecznie miłe dla ucha odgłosy. Do tego doszło bardzo wkur.....ce tykanie w lewym pedale, o ile się nie myle.
Na hałdzie:

Przed Szałszą ( route 78 ):

Rozpierd... w okolicach Szałszy ( lewa strona ):

Rozpierd... w okolicach Szałszy ( prawa strona ):
Cel? Jakiś teren-->hałda, a następnie przez Gliwice do Szałszy, gdzie dojazd do Zabrza przez las okazał się dosłownie kąpielą w błocie:D.
Potem do domku na łobiada i wieczorne kółeczko na kraka ( cigaret pauza ) i przez Chorzowską/Wolności do domku.
Udany dzień. Hample jak najbardziej się spisały, aczkolwiek dalej nie dotarły się i wydają z siebie niekoniecznie miłe dla ucha odgłosy. Do tego doszło bardzo wkur.....ce tykanie w lewym pedale, o ile się nie myle.
Na hałdzie:

na hałdzie© MonK
Przed Szałszą ( route 78 ):

Szosowo© MonK
Rozpierd... w okolicach Szałszy ( lewa strona ):

Rozpierducha© MonK
Rozpierd... w okolicach Szałszy ( prawa strona ):

Szałsza© MonK